Naznaczone Biskupizną
Kiedy rodzisz się na terenach Biskupizny natychmiast zostajesz naznaczony tym miejscem. To jest dziedzictwo, z którego możesz czerpać przez całe życie. Również tworząc i zapraszając innych do wspólnych, artystycznych działań.
Magdalena Wojciechowska wie jak to zrobić. Pracuje w swoim domu na krańcu wsi Żychlewo. Dom jest otoczony polami, rozciąga się z niego piękny widok na okolice, a czas płynie jakby wolniej… Jest znacznie spokojniej niż w miastach, a w powietrzu, poza zapachem kwiatów, unosi się… harmonia. Magdalena harmonijnie i w zgodzie z naturą żyje i tak samo tworzy.
Magdalena wzięła się za barki z nie lada wyzwaniem. Dba o to, by osoby odwiedzające Biskupiznę mogły z tego regionu zabrać coś do siebie. Magdalena tworzy biskupiańskie gadżety. Tak, to nie Krupówki, że kupujecie góralską ciupagę wytworzoną w Chinach. To jest Biskupizna! Tutaj nie ma miejsca na podróbki, tutaj musi być prawda!
Prawda jest wtedy, kiedy coś wynika z pasji, a nie z chłodnej kalkulacji biznesowej. Magdalena swoje cuda tworzyła od zawsze, bo ma pasję, talent, artystyczną duszę i wielkie serce do Biskupizny. Kiedy tworzy biżuterię to najczęściej widzicie w tych dziełach kwiaty. Broszka wygląda jak słonecznik, a kolczyki są malowane w niebieskie chabry. Dla odmiany – na magnesach na lodówkę dumnie prezentują się biskupiańskie pary, a zakładki do książek wyglądają jak biskupiańskie witraże. Szczególne miejsce w twórczości Magdaleny zajmują bombki na choinkę. Oczywiście malowane są ręcznie, więc trudno tutaj o przemysłową powtarzalność. Nic z tych rzeczy, każda bombka to osobne dzieło sztuki, niepowtarzalne i unikatowe. Najczęściej znajdziecie na nich przyrodę, wzory ludowe, Biskupiznę oraz anioły. Te ostatnie pojawiają się bardzo często. Mają swoje specjalne miejsce na drewnie, malowane tak, by idealnie współpracować ze słojami z drewnianego przekroju. Najciekawsze wydają się jednak … ślubne obrazy par biskupiańskich. Autentyczne. To modny w regionie prezent. Malunek na desce odwzorowany ze ślubnego zdjęcia rodziców albo dziadków.
Anioły można znaleźć także na kamieniach. Bo artystka z Żychlewa wyznaje zasadę, że o tym co zostanie namalowane na kamieniu decyduje… sam kamień. Jego kształt podpowiada z jakim motywem będzie mu najlepiej. Tworzone przez Magdalenę gadżety to małe dzieła sztuki, które głównie mają zdobić. Często jednak wymaga się, żeby pamiątka pełniła użyteczną funkcję. To tym bardziej logiczne, kiedy weźmiemy pod uwagę, że jednak jesteśmy w gospodarnej i zaradnej Wielkopolsce. Dla tych, którzy szukają klimatycznych gadżetów, które jednocześnie będą „po coś” znajdą się na przykład wyjątkowe fartuchy kuchenne. Dostępne na zamówienie, ozdobione na przykład biskupiańskimi motywami, ochronią odzież przed niechcianym spotkaniem z gotowanym obiadem. Coś praktycznego dla dziecka? Uwaga! Jest perełka! Pamiętacie z czasów swojego dzieciństwa drewniane piórniki? Magda ma w swojej ofercie piórniki z drewna sosnowego lub jodłowego… malowane w kwiaty lub wzory ludowe. Z praktycznym gadżetem można pójść na zakupy, bo Magda tworzy piękne, ręcznie malowane torby. Takich wzorów nie znajdziecie w żadnym innym miejscu świata. A wizyta w żychlewskiej pracowni artystki – to nie wizyta w sklepie z gadżetami. To spotkanie z Biskupizną. Bo każdy upominek, który powstaje w tym niezwykłym miejscu opowiada o historii tego mikroregionu. Tak jak opowiada o tym z pasją sama artystka.
Pracownia Artystyczna Magdaleny Wojciechowskiej to prawdziwy skarbiec, w którym nieustannie powstają nowe klejnoty. Są unikatowe, głównie przez swoje związanie z tak bogatym folklorystycznie regionem jakim jest Biskupizna. Ludową tradycję Magda łączy z nowoczesnością, dzięki czemu efekt jest wyjątkowy.
Pracownia Magdaleny Wojciechowskiej to również miejsce artystycznych spotkań. Jeśli zechcecie możecie tu posłuchać… bajki. Nie będzie to taka zwykła opowieść, ale nawiązująca do regionu biskupiańska legenda. Nie będzie to zwykła historia i nie będzie w zwykły sposób opowiedziana, usłyszycie głos artystki i dźwięk instrumentów jej męża, Macieja Grzymisławskiego. Tak, dobrze się domyślacie – nie będą to zwykłe instrumenty. Pochodzą z całego świata, są elementami innych kultur. To te muzyczne urządzenia, których dźwięki potrafią sięgnąć bardzo głęboko, zgrać się z naszą wewnętrzną melodią.
To jeszcze nie koniec pomysłów na twórcze spotkania. Magdalena Wojciechowska wespół z Darią Andrzejewską tworzą niezwykły duet znany jako „Biskupianki w podróży”. Pod tą marką obie panie realizują warsztaty biskupiańskie według autorskich koncepcji. To propozycja dla dzieci, dorosłych, seniorów a także osób z niepełnosprawnościami (obie mają kwalifikacje do pracy z ludźmi ze specjalnymi potrzebami).
Magdalena i Daria tworzą warsztaty w podróży. W wyjątkowy sposób promują Biskupiznę, podróżując w swoich unikatowych strojach – oryginalnych biskupiańskich albo unowocześnionych, będących jednak wyjątkowo uroczą stylizacją. Podczas zajęć przenoszą uczestników w czasie… Przeprowadzają warsztaty z malowania makatek, tworzenia wieńców dożynkowych, tańca, tkania, śpiewu, pieczenia ciastek biskupiańskich, tworzenia ozdób wielkanocnych, ozdób anielskich…
Można by wymieniać w nieskończoność, bo ogrom biskupiańskich tradycji, bogactwo biskupiańskiego folkloru nie da się zamknąć w krótkiej opowiastce.
Zobacz więcej na www.pracowniaartystyczna.eu
Szukaj też informacji na fb.
Magdalena Wojciechowska Pracownia Artystyczna
Biskupianki w Podróży